List paschalny Św. Soboru Biskupów PAKP
Orędzie Paschalne
Świętego Soboru Biskupów
Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego
do Czcigodnego Duchowieństwa, miłujących Boga
Mnichów i Mniszek oraz Wszystkich Wiernych
Chrystus Zmartwychwstał!
Bracia i Siostry!
Z wdzięcznością Bogu dotarliśmy do kresu ascetycznych zmagań Wielkiego Postu. Za nami duchowa wiosna, która przyniosła nam oczyszczenie z grzechów i odnowienie naszej wiary. Dzisiaj, pełni radości, świętujemy Zmartwychwstanie Pana naszego Jezusa Chrystusa, doświadczając nieporównywalnej z niczym uczty paschalnej. Jesteśmy szczęśliwymi ludźmi, ponieważ możemy przeżywać Paschę Chrystusową. Zmartwychwstanie Pańskie, bowiem, jest zalążkiem i naszego zmartwychwstania oraz zwiastunem życia „wieku przyszłego”, a stąd też źródłem nadziei i największej radości.
Chrystus, poprzez Swoje Zmartwychwstanie, „śmiercią podeptał śmierć i będącym w grobach życie dał” – śpiewamy w troparionie Paschy. Wszystko to stało się dzięki wielkiej miłości Boga do człowieka i swego stworzenia. Albowiem Bóg tak umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby nikt wierzący w Niego nie zginął, lecz miał życie wieczne (J 3,16). Ta wielka miłość Boga – miłość aż do krzyżowej śmierci, w której zostaliśmy odkupieni drogocenną krwią naszego Zbawiciela – jest gwarantem możliwości dostąpienia życia wiecznego. Dlatego też głosimy wszystkim Chrystusa Ukrzyżowanego (1 Kor 1,23) i Zmartwychwstałego, bowiem jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, to, jak pisze św. apostoł Paweł, próżne jest zwiastowanie nasze, próżna jest też wiara wasza (1 Kor 15,14-15).
W dniu Paschy Chrystusowej tym zwiastowaniem stają się dwa proste i radosne słowa: „Chrystus Zmartwychwstał!”, na które odpowiadamy „Zaprawdę Zmartwychwstał!”. Są one wystarczające dla określenia istoty naszej wiary, a jednocześnie tworzą najkrótszy i najsilniejszy jej symbol. Chrześcijaństwo jest, bowiem, głoszeniem Zmartwychwstania. Ono zaś powinno być głównym drogowskazem dla wszystkich naszych dążeń i celów.
Wierzymy, zatem, że dzięki śmierci na Krzyżu i Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa nastąpi wskrzeszenie wszystkich w dniu Sądu Ostatecznego, a ci, którzy uwierzyli i kroczyli za Chrystusem w tym życiu, odziedziczą życie wieczne. Zmartwychwstanie ma realne przełożenie na nasze życie. Mimo że stanowi największą z możliwych tajemnicę, to jednocześnie jest głęboko osadzone w ludzkiej historii. Paul Evdokimov pisał: „Zmartwychwstanie nie ma żadnego sensu bez wydarzenia historycznego”. Oznacza to, że jest ono realnym faktem, wobec którego nikt nie może być obojętny. Można je przyjąć lub odrzucić, ale nie da się go zakwestionować. Dlatego my – prawosławni chrześcijanie – naszą wiarę w Zmartwychwstanie potwierdzamy zawsze wtedy, gdy świadomie wypowiadamy słowa „Zaprawdę Zmartwychwstał Chrystus!”.
W perspektywie zmartwychwstania wszystkie wydarzenia, które dokonują się w tym świecie, nabierają właściwego sensu. Bez zmartwychwstania, Sądu Ostatecznego i życia wiecznego nie bylibyśmy w stanie zrozumieć wielu faktów, z którymi ludzkość styka się w życiu doczesnym. Bez zmartwychwstania takie zjawiska jak: niesprawiedliwość, przemoc, niewinnie przelana krew, czego doświadcza coraz bardziej współczesny świat, dowodziłyby do triumfu grzechu. Dzięki Zmartwychwstaniu Pana przekonujemy się jednak, że niewinna śmierć Zbawiciela na Krzyżu jest właśnie pokonaniem niesprawiedliwości, sądem sądów i zwycięstwem życia nad śmiercią. Zmartwychwstanie potwierdza także, że sprawiedliwi zajaśnieją w dniu Sądu Ostatecznego i otrzymają życie wieczne jako nagrodę za udrękę i cierpienia, których doznali w życiu ziemskim. Zmartwychwstanie Chrystusa, zatem, wszystko prowadzi do logicznego końca i triumfu Prawdy Bożej.
Bracia i Siostry!
Paschalną prawdę otrzymaliśmy od Apostołów, którzy byli pośrednimi świadkami Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Oni dowiedzieli się o nim od Niewiast Mirrę Niosących, a przede wszystkim od św. Marii Magdaleny. Nikt z nich jednak nie był obecny w momencie samego Zmartwychwstania Chrystusa. To dlatego jest ono bardziej kwestią wiary niż wiedzy. Wiara w Zmartwychwstanie Pana wymaga wysiłku wiary i to jest główne zadanie dla każdego chrześcijanina i nie tylko.
Wieść o nim przekazywali dalej następcy apostołów i tak aż do czasów naszych bezpośrednich przodków. Głosili ją nam nasi rodzice, dziadowie i pradziadowie nie tylko słowem, ale i swoim czynem. Uczyli nas, jak mamy prawidłowo żyć, jak mamy prawdziwie wierzyć i co mamy przekazać przyszłym pokoleniom. Ich wytrwałości w wierze, a nieraz i męczeństwu, zawdzięczamy wszystko, co nam przekazali. Jesteśmy spadkobiercami ich bogatego dziedzictwa i głębokiej wiary. Odziedziczyliśmy po nich owoce pracy ich rąk, bowiem to do zbudowanych przez nich świątyń byliśmy przynoszeni przez naszych rodziców i stawaliśmy się w nich uczestnikami pierwszych sakramentów. Tam też nauczyliśmy się odpowiadać gremialnie na słowa: Christos Woskresie – słowami: Woistinu Woskresie, wyznając w ten sposób swą wiarę w Zmartwychwstałego.
Prawda o zmartwychwstaniu i życiu wiecznym była lejtmotywem (motorem) życia naszych przodków i pomagała im z radością przezwyciężać wszelkie napotykane przez nich trudności. Wszędzie tam, gdzie rzucał ich los, starali się jak najszybciej odnaleźć drogę do świątyni. Jeśli jej nie było, budowali ją od podstaw, aby to w niej realizować i doskonalić swoje cerkiewne i duchowe życie. Patrząc na nich, widzimy, ile wysiłku musieli włożyć i jak wiele trudności musieli pokonać, żeby zapewnić, nieraz w różnych trudnych warunkach, właściwe funkcjonowanie naszej Cerkwi.
Z perspektywy czasu dostrzegamy więc, jak ważnym wydarzeniem było otrzymanie przez naszą Cerkiew autokefalii, której setną rocznicę obchodzimy w tym roku. Ówczesne decyzje i działania podejmowane przez naszych poprzedników, będące początkiem procesu uznania pełnej samodzielności Cerkwi w Polsce przez pozostałe lokalne Cerkwie, stały się gwarantem Jej właściwego funkcjonowania aż do dzisiaj. Dzisiaj jesteśmy im za to bardzo wdzięczni i cieszymy się stuletnim samodzielnym rozwojem naszej Matki Cerkwi.
Nasza Święta Cerkiew Prawosławna opiera się na wierze w Zmartwychwstałego Chrystusa. Wyrosła jednak na krwi męczenników. W bieżącym, 2024 roku, wspominamy 80. rocznicę Chełmskiej Golgoty, kiedy to w 1944 roku za Święte Prawosławie oddało życie dziesiątki tysięcy gorliwych synów i córek Chełmszczyzny. Gromadzimy się na ich grobach w Sahryniu, Mirczu, Laskowie, Szychowicach i wielu innych miejscowościach. Wiecznaja im pamiat’! Na ich przelanej krwi w 1989 roku została restytuowana Prawosławna Diecezja Lubelsko-Chełmska, która w tym roku obchodzi 35. rocznicę odrodzenia życia administracyjnego historycznej Diecezji Chełmskiej.
W tym roku obchodzimy również 80. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, a także bitwy pod Monte Cassino. W obu tych walkach walczyło wielu prawosławnych naszych współbraci, którzy oddali swoje życie za wolność Rzeczypospolitej Polskiej. 2024 rok to także ważna rocznica 30-lecia restytucji Prawosławnego Ordynariatu Wojska Polskiego. To tylko kilka ważnych dat, które zbiegają się z jubileuszem 100-lecia uzyskania przez naszą Cerkiew autokefalii.
Bracia i Siostry!
Spoczywa na nas ogromna odpowiedzialność za Cerkiew i wynikający z niej obowiązek zachowywania i przekazywania duchowego dziedzictwa naszych przodków przyszłym pokoleniom. Pamiętajmy, że kto nie zna i nie szanuje swej historii, ten nigdy nie zrozumie złożoności czasów, w których przyszło mu żyć. Dlatego, przede wszystkim, powinniśmy być przepełnieni troską o naszych bliźnich, a w szczególności o nowe pokolenie, które we współczesnym świecie będzie szczególnie wystawione na próbę wiary. To od nas ci młodzi ludzie mają usłyszeć, co jest najcenniejsze w ich życiu i co powinno być celem ich życia.
Zaniepokojeni, że większość rodziców troszczy się bardziej o stronę materialną życia swych dzieci i ich zamożność, a mniej o przekazanie prawd niezbędnych dla zbawienia i życia wiecznego, wzywamy wszystkich do modlitwy i czynów, które będą świadectwem świadomej wiary.
Do naszej zaś Młodzieży i Dzieci chcemy skierować słowa pocieszenia, wsparcia i otuchy. Zapewniamy Was, że z Chrystusem przetrwacie nawet najbardziej nieprzyjazne chwile w Waszym życiu. Pamiętajcie, że jeszcze nikt nigdy nie zawiódł się na Bogu. To w Nim pokładajcie kapitał swego życia, a wtedy wszystko, co będziecie robić w przyszłości, będzie miało swoją wartość i sens.
Bracia i Siostry!
W naszym działaniu nie zapominajmy, że Zmartwychwstały Chrystus jest z nami, kroczy wciąż obok nas i zawsze wyciąga do nas rękę pomocy. Pochyla się nad nami szczególnie wtedy, gdy upadamy lub przeżywamy życiowe trudności. Wołajmy więc do Niego słowami kanonu paschalnego: „O Pascho wielka i najświętsza, Chryste. O Mądrości Boga i Słowo Boga, i mocy, daj nam pełniej uczestniczyć w niezachodzącym dniu królestwa Twego” (2. troparion 9. pieśni Kanonu Paschalnego).
W ten wielki i święty dzień Paschy z duchową radością pozdrawiamy Czcigodne duchowieństwo, miłujących Boga mnichów i mniszki, naszą drogą młodzież i dzieci oraz wszystkich wiernych naszej Cerkwi w Ojczyźnie i poza jej granicami słowami:
Chrystus Zmartwychwstał – Zaprawdę Zmartwychwstał!
Z Bożego miłosierdzia pokorni:
+ Sawa, Metropolita Warszawski i Całej Polski
+ Abel, Arcybiskup Lubelski i Chełmski
+ Jakub, Arcybiskup Białostocki i Gdański
+ Jerzy, Arcybiskup Wrocławski i Szczeciński, Prawosławny Ordynariusz Wojskowy
+ Paisjusz, Arcybiskup Przemyski i Gorlicki
+ Grzegorz, Arcybiskup Bielski
+ Atanazy, Biskup Łódzki i Poznański
+ Paweł, Biskup Hajnowski
+ Andrzej, Biskup Supraski
+ Warsonofiusz, Biskup Siemiatycki
Warszawa, Pascha Chrystusowa 2024 roku