Relacja z pielgrzymki do Krynoczki
Krynoczka to źródło w Puszczy Białowieskiej, położone 3 km od Hajnówki na trasie Hajnówka-Białowieża, uznawane przez wiernych kościoła prawosławnego za cudowne. Krynoczka, znana była dawniej jako uroczysko Miednoje, od nazwy przepływającego nieopodal strumyka. Miejscem kultu jest od wieków, nie zachowały się jednak żadne dokumenty o tym świadczące. Legenda wiąże je z pierwszymi chrześcijanami, jacy pojawili się na tych terenach. Byli to mnisi Kijowsko-Pieczerskiej Ławry, którzy chroniąc się przed Tatarami, w tym ustronnym leśnym miejscu, przy źródełku, wznieśli cerkiew, a wśród mieszkańców puszczy szerzyli wiarę prawosławną. Przez kilka wieków leśne źródło było znane jedynie okolicznej ludności. Pierwszymi przybyszami byli mnisi wileńscy, którzy pielgrzymując do Klasztoru Wirowskiego i do Leśnej mieli tu swoją przystań na odpoczynek i oddanie czci Bogu. Kiedy przybywali, okoliczni mieszkańcy gromadzili się na wspólną modlitwę i tak z roku na rok coraz więcej pątników skupiało się wokół świętego źródełka. Jak przed wiekami, tak i teraz, pielgrzymi odwiedzający Krynoczkę, chusteczką zwilżoną w jej wodzie przecierają chore miejsce, po czym pozostawiają ją na ogrodzeniu z tyłu za studzienką, w ten sposób symbolicznie pozbywając się choroby.
13 czerwca 2022 roku z Parafii Prawosławnej p.w. św. Jerzego Zwycięzcy w Białymstoku wyruszyła autokarowa pielgrzymka do Krynoczki. W tym świętym miejscu szczególnie uroczyście świętowany jest III dzień Pięćdziesiątnicy. Pod duchową opieką ks. Mariana Romańczuka pielgrzymi (blisko 50 osób) uczestniczyli w nocnej Świętej Liturgii. Celebrowali ją: ks. Jan Jakimiuk z Piotrkowa Trybunalskiego w asyście, ks. Waleriana Piotrowskiego z Siemianówki, ks. Ihumena Kasjana z Jabłecznej, ks. Marka Litwiniuka z Dubin, oraz ks. Mariana Romańczuka. Śpiewał chór pod dyrekcją Dawida Jakubowskiego Ze słowem do wiernych zwrócił się ojciec Walerian Piotrowski. Podczas nabożeństwa bardzo wielu wiernych przystąpiło do Sakramentów Spowiedzi i Eucharystii. Atmosfera cerkiewki i świętego miejsca na długo pozostaną w naszej pamięci i w naszych sercach.
Tekst: o. Marian Romańczuk
Zdjęcia: Danuta Dobreńko